Powstaliśmy!
Udało się założyć TSM, tzn podpisać wszystkie kwity. Ogarnięcie całej formalnej roboty i zgranie nawet tylko 15 znających się osób nie było łatwe. Ale w końcu udało się, statut przyjęty i podpisany, siedziba formalnie załatwiona, wnioski do KRS złożone. Teraz czekamy na ewentualne uwagi z sądu i czekamy na formalne wpisanie do rejestru.